Epilog**
Inteligentnej śwince już tylko pozostało bezsilnie gapić się w ekran.
Na ekranie obok świni nieoczekiwanie pojawił się Ludź.
W kolejne dni po tamtej stronie tłum narastał. Ponad mrówkami i zwierzętami gospodarskimi górowali Ludzie i świnie.
Mnożyły się niezbyt fortunne incydenty, szerzyły się błędne poglądy. Mniemano, że istnienie folwarku, którego właścicielami i gospodarzami są Ludzie i świnie, jest czymś poniekąd nienormalnym, a ponadto mogłoby wywrzeć niekorzystny wpływ na sąsiedztwo.
Aby zagłuszyć te ekstremistyczne poglądy, nad skłębionym tłumem zwierząt zawisł olbrzymi transparent z napisem
WSZYSTKIE folwarki są równe, ale niektóre folwarki są równiejsze
I łopotała znajoma niebieska flaga.
Świnka spostrzegła, że w promieniach czerwono zachodzącego słońca sztandar nieco jakby się przybrudził – pożółkł i jakby nieco poczerniał, ale wciąż jeszcze była to znajoma niebieska flaga, z której wszystkie zbędne zanieczyszczenia z niej usunięto i powiewał sztandar, w jakim by nie był, ale jednolitym kolorze.
Hymn się ostał, żeby Ludziom było z czego się cieszyć.
Potem nikogo już nie zdziwiło, że nazajutrz świnie nadzorujące tłum trzymały w racicach baty.
Jednak naszej obserwatorce, która przyglądała się temu zza szyby, wydało się, że oto zachodzi jakaś dziwna przemiana. Cóż takiego zmieniło się w wyglądzie świń?
Patrzyła to na świnię, to na Ludzi, potem znów na świnie i na Ludzi, ale już nie mogła się połapać, kto jest kim.
Nasza świnia stanęła na tylnych nogach i wyprostowała się, z trudem utrzymując równowagę.
Ludzie, ja też jestem świnią! – zakwiczała inteligentna świnia i na dwóch nogach wyteleportowała przez ekran.
Trochę ją stłuczone szkło pochlastało,
ale do tłumu dołączyła.
Teraz żyje w chlewie i jest szczęśliwa,
tak to już świniom bywa.
Dwie dziurki w ryju, na ryju maseczka i skończona bajeczka.
KONIEC
* Zarys wirusa echopraksji został przedstawiony w książce pt. Echopraksja – Peter Watts, traktującej między innymi o wirusach i innych genetycznych dokonaniach przyszłej rzeczywistości, tej, w którą już dzisiaj wchodzimy szybkimi krokami.
** Wolny przekład książki pt. Folwark zwierząt – George Orwell